Dzisiejszy dzień zapewne zapiszę się do historii Panfu! Otóż to dziś przybył do nas okropny bałwan!
Jest on naprawdę ogromny, Evron i strażnicy pewnie musieli się namęczyć. Ma chyba jakieś 2 metry wysokości, i zamraża wszystkich wokół ! Zrobiłem mu nawet zdjęcie :
Wybaczcie jednak jakość zdjęcia, kiedy je robiłem, on zamroził wszystkich, w tym mój telefon, przez co zdjęcie wyszło jakie wyszło. Chyba będę musiał iść do Prof. Bookworm'a aby naprawił mi telefon...
Już przed samym wejściem na zamek, możemy usłyszeć zmartwiony głos Kamarii, ostrzegający nas przed wrogiem, a przed wejściem do zamku jest wielki czerwony znak, na którym narysowany jest bałwan.
Woła nas ona do siebie, jednak i tak musimy przejść obok tego wyrośniętego yeti.
Kiedy już u niej jesteśmy ona opowiada, jaki jest cel wysłania bałwana. Otóż ma on porwać Paula The Kid. A Paul w połączeniu z Evronem, nie wróży niczego dobrego. Kamaria jednak szybko zabiła drzwi do jego pokoju deskami, aby nikt się tam nie dostał.
Musimy dać Kamarii czas aby obmyśliła wspaniały plan. Wróćmy do niej za tydzień.
Dodatkowo, dziś Pandy mogą wygrać w konkursie Eksperta Tygodnia, dzisiejszym pytaniem jest...
Na ile pytań trzeba odpowiedzieć w quizie Be-Smarter w San Franpanfu?
Aby przekonać się ile, zagrajcie po prostu w grę koło salonu piękności.
Do wygrania uczelniana czapka, oraz antyczna klatka na ptaki! :)
Trzymajcie łapki na pulsie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz