sobota, 15 stycznia 2011

Panda Glucio.

Siemka, nie nie będę mówił tutaj o Krucio :d
Tak więc opowiem Wam co się konkretnie stało :
Gdy byłem w SanFranPanfu jakaś panda rzuciła we mnie balonem z zielonym smarem.
Gdy rzuciła zacięło mnie i teraz ciągle chodzę jako człowiek glut!!!
Macie nawet kilka zdjęć :

 P.S. TO NIE FOTOMONTAŻ!!!

Specjalnie dla Was pisał redaktor :





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz